Atmosfera na weselu była iście płomienna, a sama Para Młoda nie przestawała nawet na chwilę zajmować się gośćmi i bawić się na własnym weselu! To było też jedno z tych wesel, podczas których poczuliśmy się niesamowicie zżyci z całą rodzina, która tak niesamowicie wspierała Państwa Młodych, że nawet z naszej perspektywy można było odczuć, jak bardzo ich kochają, a ich serdeczność nie daje o sobie zapomieć!
Ola i Paweł postawili na niecodzienny wystrój . Połączenie czarnych obrusów i ciemnego makaronu ze złotymi dodatkami, bardzo precyzyjnie wplecionymi białymi kwiatami i piórami stanowiły bardzo przemyslaną kompozycję. Sala weselna przybrana w tak eleganckim czarno-złotym stylu zachwycała zarówno gości, jak i nas!
Jesteśmy naprawdę szczęśliwi, że mogliśmy być świadkami tak wspaniałej uroczystości tych dwojga i mamy nadzieję, że ta wewnętrzna radość nigdy ich nie opuści!