Pamiętacie sesję narzeczeńską Kasi i Michała, kiedy to szaleńczo o wschodzie słońca weszli do rzeki by chlapać się radośnie wodą? Ich wesele nie mogło być inne! Pełne szaleństwa, radości, zabawy i tańca do samego rana! I choć mogłoby się wydawać, że po tak intensywnym wysiłku poprawiny będą raczej spokojne – zaskoczyli nas po raz kolejny i dając energię na kolejne wspaniałe śluby!